Rollkur. Kto nie wie co to jest niech znajdzie bo ja nie mam siły tego tłumaczyć. Za takie rzeczy nienawidzę ludzi. Mam nadzieje że nie ma tu przyjaciół tego okrucieństwa.
A najgorsze że jest to dla ujeżdżenia a tak przeganaszowny koń nie może amortyzować jeżdżą ani złapać z nim kontaktu.
To jest wyuczona bezradność. Był na ten temat eksperyment; psy w klatce rażono prądem. te w końcu położyły się i znosiły cierpienia i nie uciekały nawet gdy otworzono klatkę. Taki koń nie może nic zrobić jest pod pełną kontrolą. Jest po prostu poddany tyloma bodźcami bólowymi i stresowymi że nie może nic zrobić.
Ech...
|